Kiedyś,już po żniwach siedzieli wszyscy w ogrodzie(była też matka Jana,która pomagała wraz z trzecim mężem w żniwach synowi) zajadali świeżutki chleb z masłem i świeżo wyjętym z ula miodem(podczas wyjmowania miodu Antolkę pszczoły pocięły, za co Jan ją trochę skarcił, bo to była jego praca, ale rozjaśnił się, gdy zobaczył, z jakim apetytem Justyna zajadała ?)przybiegła córka sąsiada pana Fabiana Bohatyrowicza Elżunia przysiadła i jak zwykle szczebiocąc wesoło opowiadała o swoim narzeczonym. W pewnym momencie zwróciła się do Justyny, że przyjdą z narzeczonym prosić ją na wesele, i ma nadzieję, że panna Justyna nie odmówi?zdziwiła się młoda kobieta tym,że tak wrosła już w tę społeczność ze nawet na wesela ją proszą, ale odpowiedziała, że przyjmuje zaproszenia z radością ?na wesele Elżuni, Bohatyrowiczówny zaproszony został także Witold? młody chłopak chciał zabrać na tę uroczystość także siostrę Leonię,ale temu sprzeciwiła się bardzo stanowczo pani Emilia i oczywiście w wyniku tej niestosowności dostała migreny?
ZAPROSZENIE
Losowe artykuły:
Tagliatelle z brokułami i pomidorkami cherry
Mój kolejny przepis na smaczny obiad z dużą dawką witamin 🙂
Brokuły są niskokaloryczne, a ponadto zawierają dużo błonnika pokarmowego. W 100g mają 30 kcal, a przy tym 2,82 g białka, 6,64 g węglowodanów, 0,37 g tłuszczy oraz 2,6g błonnika. Zaledwie 200g tego warzywa całkowicie pokrywa dzienne zapotrzebowanie człowieka na...
Jesienny look
Ostatnie dni są takie pochmurne i mgliste 🙁 Nie wiem jak Wam, ale mnie bardzo brakuje słońca! Staram się dużo ruszać, jeść kolorowo i myśleć pozytywnie, a mimo to mam wrażenie, że niestety powoli ogarnia mnie jesienna chandra. W ubiór wprowadziłam dużo spokoju i mocne kolorowe akcenty zamieniłam na stonowane...