Jak bardzo powinniśmy się martwić o zdrowie naszych kilkuletnich dzieci? To pytanie zadaje sobie niejeden rodzic, obserwując codzienne zmagania swojej pociechy z rzeczywistością. Najczęściej nie mamy sobie w tym względzie zbyt wiele do zarzucenia: w trosce o zdrowie dziecka, uczęszczamy z nim na niezbędne badania kontrolne, wykonujemy szczepienia, uczymy je przestrzegać prawidłowej diety. Zwłaszcza to ostatnie zagadnienie okazuje się jednak czasami problematyczne: wiadomo, że dzieci cenią sobie chwilową przyjemność wyżej niż zdrowie, a po czekoladowego batonika sięgną zdecydowanie chętniej niż po jabłko. Nie tylko dzieci zresztą – w skrytości ducha przyznajemy, że choć sami jesteśmy dorośli, szanujemy własne zdrowie zdecydowanie mniej niż powinniśmy. Czy zatem niedostatecznie dbamy o stan naszych dzieci? Spójrzmy na ten problem ze spokojem. Kochamy swoje pociechy, a ich zdrowie stanowi dla nas wartość najwyższą. Jeśli nawet od czasu do czasu popełnimy drobne zaniedbanie w tym względzie, pamiętajmy, że jesteśmy tylko ludźmi.