Temat ślubny stał się znów jeszcze bliższy memu sercu, a to za sprawą wesela mojej przyjaciółki, ba, świadkowej z mojego ślubu. Choć nigdy nie przestał mnie obchodzić, w końcu na co dzień działam w tej branży i mam kontakt z wieloma Pannami Młodymi, to teraz ponownie jestem bardzo na bieżąco w modowych trendach 🙂 Jeśli akurat jesteś na etapie poszukiwania sukni ślubnej zachęcam do zajrzenia do jednego z poprzednich moich wpisów gdzie podpowiadam jaka suknia ślubna jest najlepsza do danego typu figury. Nie wiesz, bądź nie jesteś pewna jaki typ figury posiadasz? Polecam rozwiąż ten krótki test.

Moje zestawienie tegorocznych trendów nie opiera się na tym co pokazują wybiegi, zaś na tym co promują salony sukien ślubnych w moim mieście. Nie jest to jakaś metropolia, ale salonów naprawdę trochę jest i gdy odwiedzi się już każdy z nich można nabrać jakiegoś rozeznania w temacie 🙂 Sukienek jest cała masa i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie, ja jednak skupię się teraz tylko na tych nowych trendach, a są to:

Długie rękawy
Zamiast tak modnych jeszcze do niedawna odkrytych ramion i bolerek w zestawie – po prostu długi rękaw. Nie jest to jak mogłoby się wydawać element tylko prostych, minimalistycznych sukienek, a wielu krojów w tym tych w kształcie litery A, czy nawet princesek. Rękawy te przeważnie wykonane są z koronek lub lejącej półprzezroczystej tkaniny.

Zsunięte z ramion rękawy
Według mnie to jeden z wiodących trendów w tym sezonie. Takie suknie pięknie eksponują ramiona i kości obojczykowe, a jednocześnie posiadają rękawy: długie, krótkie i naprawdę wąziutkie. Nie ważne jednak jaki jest rękaw, ważne jak ten krój pięknie podkreślają górę tułowia z szyją. Nie wiem jak Wam, ale mnie w ten sposób odkryte ramiona kojarzą się z przecudownymi sukniami z bajek.

Głębokie dekolty
Choć nie jest to zupełnie nowy nurt, bo już ja w 2014 roku miałam głęboki dekolt na plecach, to zyskał on nową odsłonę. Teraz królują te w kształcie litery V i nie nosimy ich już tylko na plecach, ale również na przodzie sukni. Takie wycięcie pasuje zarówno kobietą z większym jak i mniejszym biustem, a dodatkowo wydłuża i wyszczupla sylwetkę. Bardziej odważne Panny Młode mogą zdecydować się na odkryty dekolt w kształcie V, a te mniej, na taki przykryty przezroczystym materiałem.

Koronki, prześwity i hafty
Koronki zawładnęły światem sukien ślubnych już dawno, jednak teraz jest ich jeszcze więcej. Pokrywają całą suknię lub tworzą ciekawe kombinacje z elementami prześwitującymi i/lub haftami. Są to zarówno drobne i romantyczne detale, jak i pokaźne kwiaty. Wiele z tych florystycznych motywów daje efekt trójwymiarowy, jakby sukienka obsypania była kwiatami.

Seksowe rozcięcia
Gdy trzy lata temu sama szukałam tej idealnej sukni ślubnej znalazłam jedną z pięknym rozcięciem, które podczas stawiania kroków zalotnie pokazywało nogę. Jedną. Aktualnie zaś bardzo wiele modeli zarówno tych przy ciele jak i zwiewnych posiada rozcięcie które w nieoczywisty sposób odsłania nogę podczas tańca, czy ruchu.

W rustykalnym/sielskim stylu
Już od poprzedniego sezonu mega modne są wesela w stylu rustykalnym i sielsko-wiejskim. Nic dziwnego nie ma więc w tym, że w salonach coraz więcej sukienek ślubnych jest lekkich, zwiewnych i niezwykle dziewczęcych. Większość z nich to proste kroje, w górnej części z lekkimi jak piórko koronkami, zaś w dolnej z subtelnie puszczonymi lejącymi tkaninami takimi jak np. muślin. Wygodne, proste z naturalnymi wykończeniami i zdobieniami pozbawionymi przepychu, bo tu liczą się detale i subtelny balans pomiędzy wygodą a elegancją.

W stylu boho
Zdecydowana nowość na rynku, która ogromnie mnie urzekła! Pewnie gdybym miała teraz brać ślub zdecydowałabym się na kreację w stylu boho. W sukienkach tych próżno szukać gorsetów, niezliczonej ilości drapowań, czy ogromnych błyskotek. Są to zdecydowanie niezobowiązujące, eteryczne kroje, łączące w sobie koronki o najróżniejszych wzorach i fakturach. Modele te są swobodne, często posiadają zmysłowe wiązania, hafty i subtelne przezroczystości.

Kolory
I to zupełnie nietuzinkowe! Oprócz oczywistej tonacji bieli, obecnie lansowane są suknie ślubne w odcieniach herbacianej róży, szampańskim, nude, bladego różu oraz brzoskwini. Nie da się nie zauważyć, że są one niesamowicie urocze, a Panna Młoda która zdecyduje się na taki odcień na pewno będzie się wyróżniać i zapadnie w pamięć.

Podoba Wam się moje zestawienie najgorętszych trendów 2017? Czy Waszym zdaniem wszystkie opisałam, a może o czymś zapomniałam?