Jako, że sezon truskawkowy zaczyna się na dobre, naszło mnie na śniadanie z tymi cudownie pachnącymi
i tak słodkimi owocami. Każdy je lubi (albo prawie każdy) 😉 ale pewnie nie każdy wie, że truskawki w swym składzie mają więcej witaminy C niż cytryna, czy grejpfrut. Posiadają również beta-karoten oraz witaminy
z grupy B, magnez, potas, wapń. Ponadto bogactwo soli organicznych usprawnia przemianę materii,
a wysoka zawartość błonnika, zwłaszcza tego w formie rozpuszczonej – pektyn, pozytywnie wpływa na naturalną florę bakteryjną i oczyszcza jelita z resztek pokarmu. Truskawki dzięki zawartej w nich bromelinie cechują się właściwościami oczyszczającymi i odtruwającymi. A to nadal nie wszystko! Te niepozorne owoce posiadają w swym składzie również żelazo. Wpływają także odświeżająco na włosy i cerę, wzmacniają organizm oraz chronią przed anemią.
Staram się dbać o zdrowie i sylwetkę, bo jak to mówią jesteś tym, co jesz 🙂 W podanym przepisie zamiast zwykłej mąki pszennej jest pełnoziarnista, a zamiast cukru białego, trzcinowy (nie brązowy, który różni się od zwykłego białego jedynie dodatkiem karmelu, nadającego mu brązowy kolor).
Składniki na około 35 sztuk:
– 1 i 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej,
– 2 jajka,
– 1 szklanka mleka,
– 3 łyżki oliwy z oliwek,
– 2 łyżeczki cukru wanilinowego,
– 2 łyżki cukru trzcinowego,
– 1 łyżeczka sody,
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
– szczypta soli
oraz
– truskawki,
– śmietana 12%,
– cukier wanilinowy,
– miód akacjowy
Przygotowanie:
Mieszam wszystkie składniki razem do uzyskania jednolitej konsystencji. Można łyżką, ja z wygody używam miksera 🙂 Tak przygotowane ciasto odkładam na co najmniej 30 min. Po tym czasie na rozgrzaną patelnię teflonową nakładam łyżką ciasto i piekę bez użycia tłuszczu do zrumienienia z jednej i z drugiej strony. Gotowe placuszki można podawać na wiele sposobów. Ja dziś wybrałam śmietanę z miodem i cukrem wanilinowym oraz truskawki…pod koniec maja mój wybór po prostu nie mógł być inny! Odrobina pięknie pachnącej świeżej mięty dla przełamania smaku również nie zaszkodzi, a jej zieleń pięknie skomponuje się
z czerwienią truskawek.
Mam nadzieję że przypadł Wam do gustu mój pierwszy wpis, z czasem będzie ich więcej 🙂 Póki co nie mam zbyt wiele czasu, ale coś więcej o tym następnym razem.
Smacznego!