Gdyby nie ostatnie dni mogłabym powiedzieć, że jestem zachwycona tegorocznym marcem. Niestety końcówka miesiąca mimo tego, że już kalendarzowa wiosna zrobiła się bardzo zimna, deszczowa, a nawet śnieżna 🙁 Od 19 marca uznałam, że niestety te zbożowe ciasteczka, gorzkie czekolady itp. trochę mnie gubią, więc umówiłam się z mężem, że do Świąt nie jemy żadnych, ale to żadnych słodyczy. Przyznam, iż takie wspólne postanowienie bardzo mi pomogło! W sobotę mija trzeci miesiąc od powtórnej zmiany nawyków żywieniowych, będzie więc monitoring wagi, wymiarów i kontrolne zdjęcie 🙂 Już nie mogę się doczekać, liczę że będą jakieś rezultaty! A teraz pragnę się z Wami podzielić marcowymi zdjęciami z mojego Instagrama
i jednocześnie zachęcić do śledzenia mojego profilu.

1. Belgijska czekolada z kawałkami kakaowca…mniam oraz odrobina wiosny w moim domu czyli biała prymulka 🙂
2. Moje piękne Kielce ♥

1. Selfie podczas spontanicznej podróży do Krakowa 🙂
2. A wieczorem chillout przy nowym Somersby. Kwiat bzu i limonka to zdecydowanie jeden z moich ulubionych smaków!

1. Uwielbiam sok z aloesu! Ten z granatem piłam akurat pierwszy raz, ale od razu przypadł mi do gustu.
2. Selfie na stadionie w przerwie meczu 🙂 Tak na rozgrzanie, ponieważ zrobiło się wieczorem bardzo zimno.1. Obiadowe pancakes + duża kawusia, a co! Raz na jakiś czas można nawet podczas diety ♥
2. Póki była ładna pogoda korzystałam z niej pełną parą. A teraz zrobiła się zima, najchętniej zamknęłabym się w domu i nawet nosa za drzwi nie wystawiała 🙁

Zapraszam do obserwowania mojego profilu 🙂 oraz podzielenia się w komentarzu linkiem do swojego profilu na Instagramie! Chętnie zobaczę Wasze zdjęcia 🙂