Nie wiem czy Wy też, ale ja zauważyłam tendencję odchodzenia od tradycyjnych wiejskich stołów, jeszcze nie tak dawno obowiązkowych na weselu. Sama z resztą też z niego zrezygnowałam – jakoś nie pasował mi do sali, stylu przyjęcia. Coraz częściej spotykane stają się za to stoły śródziemnomorskie, rybne czy na przykład alkoholowe. A co z candy barem? Hmm… Myślę, że może to być nawet największa atrakcja Twojego wesela i to nie tylko wśród dzieci! 🙂

Jak pewnie się już orientujecie absolutnie nie jest to zwykły bufet z całą masą ciast, a raczej przemyślana kompozycja barw i kształtów. Nie ma on za zadanie zastąpić na przyjęciu ciasta, ani tym bardziej tortu!  Za to swym wyglądem ma wyciągnąć gości zza stołów, aby mieli okazje porozmawiać w innym gronie, przegryzając coś pysznego. Taki słodki bufet z łatwością można dopasować do tematu przewodniego, a dodając kokardy, wstążki, kwiaty czy karteczki stworzyć wyjątkowe miejsce cieszące nie tylko podniebienie, lecz także oczy.

Na moim słodkim stole znalazły się: cukierki pudrowe, żelki malinki, pianki śmietankowo-truskawkowe, bezy, cukierki jogurtowe z musem z czarnej porzeczki, babeczki waniliowe, lizaki deseniowe oraz rafaello. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowałam z ciast! 🙂 Jestem strasznym łasuchem i uwielbiam ciasta na imprezach okolicznościowych. Zatem obok tych wszystkich pychotek na osobnym stoliku nieopodal stołu z kawą i herbatą znalazło się 10 rodzajów ciast oraz rogaliki, ciasteczka i kruche babeczki, wszystko domowej roboty przygotowane przez ciocie, która jest cukiernikiem. A candy bar przygotowałam sama 🙂 I powiem Wam, że nie ma w tym żadnej trudności, jest to dobra zabawa 🙂 Jedyny minus takiej inwestycji to szkło! Niestety jest ono kosztowne i nie tak łatwo dostępne jakby się tego chciało. No i najważniejsze – tego jednego jedynego dnia w życiu nie bardzo mamy czas na układanie i przystrajanie słodkiego stołu. Ja miałam ten komfort, że szykowałam się w apartamencie hotelowym, a więc na miejscu przyjęcia, a do rozstawiania tych wszystkich rzeczy miałam bardzo dobrą pomoc 🙂

Brałyście pod uwagę stworzenie takiego miejsca na swoim przyjęciu? Co chciałybyście żeby się tam znalazło?